Dodatkowe zarabianie – autosurfbary, ankiety, klikanie w linki

Dzięki internetowi można dorobić do regularnej pensji. Istnieje sporo metod, pozwalających na osiągnięcie zysku przy niezbyt dużym nakładzie pracy, jednak nie wszystkim można ufać. Trzeba też wiedzieć, że jeśli jakieś zadanie nie wiąże się z choćby minimalnym wkładem własnym, najprawdopodobniej jest albo nie do końca uczciwe, albo też zarobki będą wymierne do włożonej w to pracy. Mimo to jednak warto dać szanse niektórym sposobom na dodatkowy dochód, zwłaszcza jeśli nie ma się innych, lepszych możliwości. Oto kilka pomysłów wartych bliższego przyjrzenia się.

  1. Surfbary – co to takiego?

Nazwa surfbar odnosi się do niewielkiego, wyświetlanego w przeglądarce lub na pulpicie komputera paska zawierającego różne reklamy lub programu, generującego podobny efekt na czyjejś stronie internetowej. Żeby moc zarobić, trzeba pozwolić mu pracować podczas zwyczajnej pracy komputera. Niektóre mają włączone zabezpieczenia wykrywające brak aktywności użytkownika przy komputerze, albo też co pewien czas wymuszają kliknięcie w wyskakujący przycisk – dzięki temu nie jest możliwe np. zostawianie komputera na noc, żeby zapewnić sobie automatyczny zarobek. Pieniądze oferowane przez właścicieli surfbara nie są duże, przeważnie więc nie opłaca się korzystać z takiego czegoś. Główny problem stanowi fakt, że jeden dzień działania programu zapewnia dość znikomy zysk, a zarobioną gotówkę można wypłacić dopiero po przekroczeniu określonego progu. Nie jest to motywujące, do tego zdarza się, że cały system nagle przestaje działać.

  1. Klikanie za pieniądzeDodatkowe zarabianie – autosurfbary, ankiety, klikanie w linki

Innym, ale dość podobnym rozwiązaniem jest klikanie w reklamy. Wystarczy się zarejestrować i klikać w otrzymywane linki lub bannery. Linków bywa albo bardzo dużo, albo bardzo mało, przy czym jedno kliknięcie to 1-2 gr lub, znacznie częściej, dużo mniejsza kwota (ok. 0,5gr). Uzbieranie w ten sposób na pierwszą wypłatę zajmuje mnóstwo czasu, a gdy linków bywa dużo, dochodzi jeszcze całkiem sporo pracy.  Częściej jednak zdarza się, że dziennie można wykonać tylko kilka lub kilkanaście kliknięć. Zarobki nieco podnosi uczestnictwo w systemach partnerskich, ale obecnie dość trudno znaleźć poleconych – większość ludzi unika tego typu form zarobku.

  1. Wypełnianie ankiet za pieniądze

Kolejny podobny „biznes”. Pierwszym krokiem jest oczywiście rejestracja w serwisie, który później będzie przesyłał nam różne ankiety do wypełnienia i odesłania. Zasadniczą różnicą jest większa wiarygodność i stabilność serwisów oferujących taką metodę dorabiania. Jest też kilka możliwości uzyskania wynagrodzenia. Ankiety, w zależności od stopnia zaawansowania, są dość tanie (np. 50gr) lub całkiem opłacalne (15zł za jedną). Dodatkowo można zyskać punkty pozwalające na wykonanie wewnętrznej wymiany na pieniądze (niekoniecznie po dobrym kursie, ale zawsze coś), bony na zakupy, obniżki na zakupy, nagrody rzeczowe itd.

Czy warto interesować się takimi metodami zarabiania?

Drobne dochody generowane przez powyższe opcje w stosunku do pewnych wymagań – trzeba poświęcić trochę czasu i pracy – czynią je raczej nieopłacalnymi dla osób, które mogą podjąć jakąkolwiek inną pracę. Za niezły sposób na pierwsze pieniądze mogą je jednak traktować młode osoby albo też starsi, którzy dysponują wolnym czasem, mają już jakiś dochód i zafascynowali się możliwościami internetu.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here